2 sierpnia 2018 rozpoczęła się inwazja.

Obcy stopniowo opanowali całą planetę i wyłapali co do jednego przedstawiciela ludzkiej rasy.

Jeszcze w czasie zaciekłych walk spekulowano po co tak naprawdę, te podobne do owadów istoty zadały sobie tyle trudu by tu przybyć i walczyć z taka determinacją ?

Spekulacji było wiele, a to może chodzi o wodę, paliwa, powietrze czy naszą krew?

W końcu zrozumiano, że chodzi o nic więcej tylko ludzi.

Obcy są po prostu przedstawicielami wysoko rozwiniętej cywilizacji, podobnie funkcjonującej jak nasze ziemskie mrówki. Wszyscy i każdy z osobna stanowią integralna całość jednego organizmu. Nie znają pojęcia kłamstwa, zazdrości czy zawiści.

Kiedy napotykają kłamstwo nie potrafią go zrozumieć, bo nie wiedzą czym jest szczerość, nie znają dobra bo nie rozumieją zła, pod tym względem są po prostu bezsilni.

My, ludzie, każdy ze swym indywidualnym umysłem potrafimy odróżniać dobro od zła, szczerość od kłamstwa.

Jednak co najważniejsze dla nich, a tragiczne dla nas, jak na razie jesteśmy jedyni w całym przez poznanym kosmosie.

Więc zrobili z nas niewolników, którzy na rubieżach galaktyki mają pilnować, czy czasem aby nie pojawi się ktoś podobny do nas.

PS dzięki Karolina za fajne zdjęcie, sorki że wyciąłem to i owo : )  

Parę grafik do tego tematu.